Biologiczna synteza Darwinizmu i Marksizmu cz. 6

By admin

22 lipca, 2017 Czysty darwinizm No comments
Tagi: rozwój człowieka, rozwój człowieka biologia, rozwój człowieka dorosłego

Ażeby wyjaśnić przyczynowo – zawikłany i wielostronny wątek społecznego cywilizowanego życia, próbuje się w pierwszej linii wyzyskać pojęcie organizmu takie, jakie nam fizjologia stawia przed oczy wraz z jego członkami i funkcjami. Społeczeństwo jest organizmem, mówi się, albo też należy je pojmować według jego analogii z organizmem. Organiczne prawa podziału pracy, wzajemnego oddziaływania organów, podporządkowania części, wzrostu i odżywiania, zdają się objawiać w formie mniej lub więcej skomplikowanej w społeczeństwie ludzkim.

Niektórzy przedstawiciele tej socjologii organicznej – a między niemi Spencer, Schaffie, Lilienfeld, Rene, Worms należą do najwybitniejszych – doprowadzili te analogie do najdrobniejszych szczegółów, tak że doszli aż do śmieszności i przesady. Schaffie nawet, badacz bardzo zasłużony na polu socjologii, zdumiewające rzeczy wygłaszał. Tak np. upatrywał społeczną tkankę mięśniową w związkach osób i majątków mających na względzie cele praktyczne, działanie i wytwarzanie, społeczną tkankę nerwową w instynktach pracy umysłowej, które nazywał także psychofizyczną tkankę. Zdumiewającą jest analogia następująca: „Ciała organiczne, w szczególności zaś zwierzęce obfitują w tkanki ochronne różnego rodzaju: zewnętrzne powierzchnie pokryte są włosami, paznokciami, tkankami rogowrnmi, epidermidoidalną tkanką naskórka, wewnętrzne powierzchnie ciała w przewodach oddechowych, pokarmowych, krwionośnych pokryte są licznymi tkankami szluzowymi. Błony, przepony, torebki pokrywają rozmaite organy i ich części. W ciele społecznym powtarzają się analogiczne tkanki, ale inaczej ukształtowane i w różnorodniejszej postaci. Prawie każda część naszego mienia ma swoje własne osłony: dach, pokrycie, opakowanie, skrzynie, ubranie, dery, lakier, oprawę, a dalej magazyny, naczynia, beczki, kassy, parkany, mury, koperty, mapy, ramy.”