Wspólność życia oparta na psychicznych łącznikach nie jest jednak jeszcze społeczeństwem w ściślejszym ludzkim znaczeniu tego wyrazu. Ludzkie społeczeństwo spotykamy tam dopiero, gdzie do łączników organicznych i psychicznych przybywa nowy, będący warunkiem wstąpienia na wyższy szczebel życia. Tym łącznikiem jest techniczna czynność człowieka, która funkcje organiczne przekształca na ekonomiczne, a psychiczne na logiczne.
Tylko przez różniczkowanie i podniesienie organizmu do rzędu ekonomicznego mechanizmu i duchowej wspólności powstaje społeczeństwo ludzkie. Przedmiotowy sposób wyobrażania, myślenia i czucia wytworzony przez logiczną i techniczną czynność i przedmiotowy sposób tworzenia i działania są cechą znamienną zrzeszenia ludzkiego – czyli społeczeństwa. W jego łonie biorą początek moralność, wiedza, sztuka i religia, wyższe duchowe kształty życia, których powstanie i rozwój odpowiada powszechnym biologicznym prawom, do których jednakże tych praw biologicznych nie można stosować w tej samej specjalnej formie, w jakiej rządzą one ciałami organicznymi.