Pominąwszy już, że ten logiczny ideał kierowania rozwojem – fantastyczny obraz takiego państwa wzorowanego na hodowli gołębi – nie da się osiągnąć w braku władcy rządzącego ściśle według wskazówek wiedzy, staje mu na przeszkodzie naturalne dążenie jednostek do niezależności, do przyrodzonej swobody używania rozkoszy życia, a unikania jego cierpień.
Na to potrzeba by despotycznego rządu uposażonego nadnaturalną dozą rozumu i okrucieństwa, „gdyż oba te przymioty niezbędne są dla przeprowadzenia zasady poprawy rasy przez dobór z nieco drastyczną gruntownością mogącą jedynie zapewnić skuteczność danego środka“. Huxley wątpi jednak, czy najznakomitszy nawet znawca charakterów,, zdołałby z pomiędzy stu chłopów i
Walka o środki istnienia zostaje zniesioną, a tym samym i dobór naturalny osiągany tą drogą. W jego miejsce wstępuje dobór sztuczny, regulowany przez rząd i zmierzający do jakiegoś ideału. Ale i w tym raju ziemskim znajdzie się wąż w postaci przeludnienia. Albo zatem musi na nowo powrócić dzisiejsza walka
Zwalcza go więc gwałtownie i Huxley, który mniema, że nierówność społeczna idzie w ślad za przyrodzoną nierównością. „Gromada dzieci staje się ciałem politycznym, ciyitas z jej prawem własności i praktycznymi różnicami władzy i stanowiska. Wszystko to dzieje się nie skutkiem przemocy lub podstępu, lecz jedynie jako nieuchronne następstwo przyrodzonych
Prócz tego posiada Spencer tylko zupełnie powierzchowną znajomość współczesnej demokracji społecznej. Z drugiej strony, do jego wybitnych zasług zaliczyć można, że na organiczną jakość społeczeństwa uwagę zwrócił i uczynił ją ogniskiem etycznych obowiązków. Jego społeczno-polityczne projekty są wprawdzie zbyt krańcowe, jakkolwiek słusznie zwalcza fałszywie pojętą i szkodliwie stosowaną filantropię.
Niejednokrotnie głosiłem dawniej, iż wedle mego przekonania wprowadzenie w praktykę zasad demokracji społecznej byłoby największym nieszczęściem, jakie kiedykolwiek świat nawiedziło, i że skończyłoby się ono na despotyzmie militarnym. Upoważniam pana najzupełniej do ogłoszenia niniejszego listu. Herbert Spenceru. Co do zasług naukowych Spencera, to zajmuje on obok Darwina i Marksa
Jak dalece Spencer ze stanowiska teorii rozwoju i doboru był przeciwnikiem demokracji społecznej, świadczy jego list do Ferri’ego, który w książce swej p. t.: „Społeczna demokracja i wiedza współczesna Spencera i Darwina w sposób dość kompromitujący i podejrzany obok arcy rewolucjonisty Marksa postawił. Spencer pisze: „Wydany pańskim zdaniem sąd,
Właściwie obraz społecznej demokracji nakreślony przez Spencera jest jego własnym wymysłem i każdy demokrata społeczny łącznie z nim taką demokracją społeczną zwalczać zechce. „Moja walka przeciw demokracji społecznej wynika z przekonania, że ona postępowy pochód ludzkości do tego wyższego stanu powstrzymuje, a ściągnąć ją musi na niższy stopień. Tylko
Bezpośrednio przeciw społecznej demokracji zwraca się Spencer w artykule: „Od wolności do więzów”. Społeczna demokracja pragnie usunąć współzawodnictwo, a dla niego znaczy to tyle co wprowadzenie przymusowej organizacji, w której każdy otrzyma pewien dział pracy i środków do życia: „Gdy zniesioną zostanie konkurencja a z nią razem kupno i