Społeczna demokracja cz. 15

By admin

27 grudnia, 2017 Demokracja społeczna No comments
Tagi:

Zmniejszając zastosowanie już i tak niemość rozwiniętych samozachowawczych uzdolnień, wywołujemy wciąż stopniowy ich zanik w pokoleniach następnych. Prawo powszechne, którego działanie śledziliśmy w jego fizycznych zastosowaniach, możemy tutaj wytropić w jego zastosowaniach duchowych. Usuwanie pewnych trudności i niebezpieczeństw dających się przezwyciężyć dzięki pracy i mądrości, wywołuje osłabienie zdolności przezwyciężania trudów i niebezpieczeństw. W dodatku do obowiązku utrzymania siebie i swego potomstwa, najlepsi obciążani bywają obowiązkiem utrzymywania gorszych i ich rodzin, przez co ich siły wyczerpują się nadmiernie. Niekiedy stoi im to na przeszkodzie do wstępowania w związki małżeńskie, lub zmniejsza ilość ich dzieci, w innych razach wywołuje niedostateczne odżywianie ich potomstwa lub nawet czasem dziatwę ich na sieroctwo skazuje. Kierunek taki w każdym razie dąży do tego, by mnożeniu się najlepszych stawiać zapory, ich budowę osłabiać i zniżać ich do przeciętnego poziomu najgorszych.

Pielęgnować nicponia na koszt człowieka dobrego jest najwyższym okrucieństwem. Jest to konsekwentne gromadzenie nędzy dla przyszłych pokoleń.