Społeczna demokracja cz. 7

By admin

27 grudnia, 2017 Demokracja społeczna No comments
Tagi:

Preyer sądzi również, że współzawodnictwo rozwija tak samo szlachetne uczucia jak i umysłowe zdolności. Nie pojmuje on, jak można było w takie m zastosowaniu współzawodnictwa przez darwinistów upatrywać niskie pojęcie moralności, zupełnie tak, jak gdyby tylko egoizm miał być pobudką wszystkich czynów ludzkich.

Nie ulega wprawdzie wątpliwości, że u większości przeważającej tak samo jak u większej części zwierząt egoizm rządzi postępowaniem. Przez to jednak bynajmniej nie tracą na wartości zaparcie się siebie, bezinteresowność, poświęcenie, wierność obowiązkom i spełnianie ich aż do śmierci. Co do tego jednak zdania mogą się różnić, gdyż Preyer zupełnie zapomniał wytłumaczyć, jakim sposobem walka o byt może w ogóle rozwijać jakiekolwiek moralne przymioty. On widzi tylko: „cnoty i zalety współzawodników” — oraz „nieskończenie zbawienny i ożywczy wpływ współzawodnictwa w dziedzinie społecznej Ciemne strony sprawy są mu zupełnie nieznane.

Jego hymn pochwalny na cześć współzawodnictwa zwraca się do jakiejś ideologicznej abstrakcji, lecz nie do faktycznie działającego w życiu społecznym czynnika.