O powstawaniu gatunków

By admin

27 grudnia, 2017 Demokracja społeczna No comments
Tagi: o powstawaniu gatunków

O powstawaniu gatunków

O powstawaniu gatunków

Pominąwszy już, że ten logiczny ideał kierowania rozwojem – fantastyczny obraz takiego państwa wzorowanego na hodowli gołębi – nie da się osiągnąć w braku władcy rządzącego ściśle według wskazówek wiedzy, staje mu na przeszkodzie naturalne dążenie jednostek do niezależności, do przyrodzonej swobody używania rozkoszy życia, a unikania jego cierpień.

Granicę dla jego miłości swobody i niezależności stanowią obawa opinii ludzkiej, szacunek, honor, wstyd, współczucie, sumienie: one to zamykają antyspołeczne popędy człowieka natury w takim zakresie, by nie zagrażały pomyślności ogółu. Te moralno-obyczajowe rządy społeczeństwa pozostają w zasadniczej sprzeczności z rządami przyrody i dążą do skrępowania i stłumienia tych przymiotów, które by w walce o byt najłatwiej zwycięstwo zapewnić mogły.

Z żalem musiał Huxley wyznać, że ta bezwzględna naukowa metoda stosowania zasad rozwoju do społeczeństwa ludzkiego w praktyce życiowej – niestety – zaprowadzić się nie da. Powolne wzmacnianie węzłów społecznych, moralne rządy powściągają walkę o byt wewnątrz społeczeństwa, gdy zaś te moralne rządy tak się ustalą i udoskonalą, że każdemu członkowi społeczeństwa środki egzystencji zapewnią, a walka człowieka z człowiekiem przeminie, wtedy walka o byt w obrębie danego społeczeństwa sama przez się zniknie.